tynki
Data dodania: 2014-05-13
Czas leci nieubłagalnie. Pogoda jak na razie nam służy, nie możemy narzekać. Chociaż jak dla mnie to te skoki ciśnienia doprowadzaja mnie do szaleństwa. Wszystko w biegu i w biegu. Jak mi sie chce na urlop!!! Jakieś dalekie miejsce, słoneczne,no i żebym mogła przespać cały dzień. Jak przyjeżdżam do naszego domku to juz bym chciała w nim zostać. Dookoła kwitnie rzepak, sarny podchodzą pod zabudowy, skowronki trelują do późnego wieczoru, słońce przyświeca w nasze okiennice ( w mieszkaniu szybko zachodzi - zasłania drugi blok). Teraz kiedy mamy zrobione tynki to juz jest domowo, wszystko ma kształt i zarys. Jedyne co mnie przeraża to gigantyczne pająki!!! bleeeeeeeee.